Hoi An – tu uszyjesz sukienkę!

Piszę tego posta, bo uważam, że znajdziesz w nim pomysł na jedną z lepszych pamiątek z podróży po Wietnamie. Tak właśnie, mam na myśli szytą na miarę sukienkę! W moim rozumieniu najlepsza pamiątka to taka, która jest użyteczna i spersonalizowana pod Ciebie. Ubranie uszyte w stolicy wietnamskiego krawiectwa takie właśnie jest!

Hoi An – stolica wietnamskiego krawiectwa

Hoi An to przepiękne, klimatyczne miasto znajdujące się w środkowym Wietnamie, zaledwie 30 km na południe od dużego miasta Đà Nẵng. Jestem pewna, że przyjeżdżając tu, nie zawiedziesz się. W 1999 roku zostało wpisane do rejestru zabytków światowego dziedzictwa UNESCO, a liczba mieszkańców w 2009 roku wynosiła zaledwie 70.000 osób. Jest bardzo turystyczne, ale niech Cię to nie zniechęci. Mimo tego, że rokrocznie jest odwiedzane przez kilka milionów turystów (3.2 mln w 2017 roku), ma swój niepowtarzalny klimat. Mimo tego, że prawdopodobnie tylko o świcie będziesz w stanie zrobić zdjęcia bez tłumów na Moście Japońskim, zakochasz się w tym miejscu. Mam nadzieję, że wiesz, co mam na myśli. Czasem miejsca przytłaczają nas zbyt dużą ilością ludzi, a to często sprzyja niszczeniu oryginalnego klimatu i tworzeniu kiczu. W Hoi An magia ciągle się zachowała.

Dlaczego w Hoi An jest tylu krawców?

Krawiecka tradycja w Hoi An sięga czasów Jedwabnego Szlaku. Już w okresie przed naszą erą, gdy Wietnam rozpoczął intensywną wymianę towarów z Indiami i Chinami, krawcy przekazywali umiejętności swoim dzieciom. Krawiectwo w Hoi An jest więc wynikiem wieloletniej tradycji.

Polski ślad w Hoi An

W latach 70-tych XX wieku władze postanowiły zburzyć centrum Hoi An celem wybudowania osiedla. Zdecydowanie sprzeciwił się temu architekt Kazimierz Kwiatkowski mieszkający ówcześnie w Wietnamie. Dzięki niemu stare miasto zostało wpisane na listę zabytków UNESCO. Kto by pomyślał, że Hoi An będące dzisiaj Wenecją Wietnamu swoje istnienie zawdzięcza naszemu rodakowi!

Hoi An – tu uszyj sobie pamiątkę

Z Hoi An wyjechałam z dwiema sukienkami na wesela naszych przyjaciół, ale możesz tu uszyć cokolwiek będziesz chciał/a. Widzieliśmy, że popularnością cieszą się również garnitury, koszule czy płaszcze. Możesz przyjść z gotowym modelem z Internetu i ja tak właśnie zrobiłam. Dzień wcześniej przeszukałam Pinterest i wybrałam dwa kroje dla siebie. Na spotkaniu krawcowa przerysowała modele do swojego zeszytu i pobrała ze mnie potrzebne wymiary. Wspólnie wybraliśmy materiał i negocjowaliśmy cenę.

Jaką pracownię krawiecką w Hoi An wybrać?

Przechadzając się starym centrum miasta, będziesz mijać przede wszystkim pracownie krawieckie. Zobaczysz większe i bardziej elegancko prowadzone wnętrza (m.in. BeBe Tailor czy Yaly Couture) oraz mniej zachęcające z zewnątrz, małe biznesy. Mając tak szeroki wybór, trudno zdecydować, gdzie uszyć swoją pamiątkę. Nie decydowałabym się na jakiekolwiek miejsce, do którego zostaniemy ściągnięci przez ulicznych naganiaczy. Uważam, że warto sprawdzić opinie w Internecie, żeby przekonać się, czy krawiecki fach i obsługa zostały docenione przez innych klientów.

Bao Diep Tailor – nasza rekomendacja

Miejsce, z którego ja skorzystałam to Bao Diep Tailor. Przyszłam tu z rekomendacji naszego hostelu i czystym sumieniem polecam Ci to miejsce. Moje polecenie potwierdzają również opinie innych zadowolonych osób na Google i Trip Advisor. Panie tam pracujące wiedzą, co robią. Dobrze obsługują klientów i robią to sprawnie. Na sukienki czekałam 3 dni. Już kolejnego dnia po złożeniu zamówienia przyszłam na pierwszą przymiarkę, kolejnego dnia na następną. Już po odbiorze sukienek zauważyłam, że chciałabym poprawić szycie dekoltu w jednej z nich. Pracownia zaprosiła mnie na konsultację. Od razu dziewczyny zajęły się moją sprawą i po godzinie dostałam perfekcyjną suknię.

Ile kosztuje uszycie sukienki w Hoi An?

Ceny są bardzo różne, a zależą przede wszystkim od użytego materiału – od jego ilości i jakości. Ceny sukienek z wieszaka z możliwością poprawek do własnej sylwetki zaczynają się już od 20-30 USD. Materiał moich sukienek ma w sobie jedwab i kaszmir. To wyjaśnia różnicę w cenie wobec najtańszych oferowanych opcji. Zielona krótka sukienka kosztowała 60 USD, a czerwona długa 80 USD. Oczywiście warto się targować, jednak mam wrażenie, że ceny sukienek nie są mocno podbijane przez salony.

Jeśli podobał Wam się ten artykuł i chcielibyście dać wyraz docenienia naszej pracy, prosimy o udostępnienie i polubienie naszego profilu w mediach społecznościowych!

Powiązane

Aplikacje przydatne w podróży

Bagaż w długiej podróży

Nowa Zelandia – koszty podróży

2 komentarze

Iza 20 kwietnia 2020 - 13:37

O ja, Ola! te sukienki są tak cudne, że aż szczęka opada! widać, że są zrobione z niesamowitego materiału. Dobry wybór, wyglądasz świetnie!

Ola 20 kwietnia 2020 - 19:16

Dzięki, Iza! Jestem bardzo zadowolona, że je tam uszyliśmy 🙂

Dodaj komentarz