Cześć, tu Ola i Mateusz. Od około 2 lat prowadzimy wspólnie projekt ŚWIAT Na Własną Rękę. Motywacją do jego powstania była nasza podróż poślubna. W założeniu miała trwać rok i mieliśmy okrążyć ziemię dookoła. I zrobiliśmy to.
Ostatniego dnia sierpnia 2018 roku mniej więcej w południe wyruszyliśmy z Krakowa z planem okrążenia Ziemi. Mieliśmy głowy pełne pomysłów i marzeń, plecaki pełne kilogramów (jak się dzisiaj okazuje – wielu zbędnych!), konta pełne oszczędności, za które kupilibyśmy sobie całkiem dobre auto. Moglibyśmy też zainwestować je w budowę domu czy kupno mieszkania. A my jednak wybraliśmy tułaczkę przez świat. Tak właśnie zaplanowaliśmy nasz idealny roczny „miesiąc miodowy”. Oszczędzaliśmy dwa lata, by móc podróżować przez rok. Nasz cel obejmował uzbieranie kwoty 100.000 zł i tyle chcieliśmy wydać na podróż dookoła świata dla dwóch osób. Plan zrealizowaliśmy. W podróży spędziliśmy 365 dni i wydaliśmy 101 633 zł.
Dzisiaj wciąż jesteśmy w podróży. Ta roczna przygoda otworzyła przed nami nowe możliwości. Mateusz znalazł zdalną pracą, dzięki czemu nic nas nie hamuje przed ciągłym odkrywaniem świata. Ja z kolei mogę przygotowywać na bieżąco dla naszych obserwatorów wartościowe materiały, relacje i zdjęcia.
NOMINACJA DO TEGOROCZNYCH TRAVELERÓW
Gdy przygotowywaliśmy się do podróży, czytaliśmy sporo artykułów podróżniczych, również National Geographic. Inspirowaliśmy się kierunkami i działaniami innych ludzi. W tej edycji Travelerów sami zostaliśmy nominowani do bycia inspiracją w kategorii Podróż życia za pionierskie podjęcie wyjątkowego wyzwania w dziedzinie podróży i eksploracji! Ta nominacja jest dla nas ważna i zaskakująca. Zaskakująca, bo nigdy nie przypuszczaliśmy znaleźć się w gronie tak zacnych podróżników. Jest również ważna, bo dodaje nam motywacji do kolejnych działań. Pamiętam, jak dowiedzieliśmy się o nominacji. Byliśmy wtedy na samochodowej wyprawie w Nowej Zelandii. Cieszyliśmy się, że mamy ze sobą ładowarkę samochodową, aby zgrać potrzebne materiały do konkursu.
Dziękujemy Wam za wsparcie i oddawanie na nas głosów w konkursie. To dzięki Wam przeszliśmy do finału i znaleźliśmy się w gronie trzech podróżników nominowanych w kategorii Podróż życia. Niesamowicie miło było zobaczyć video o naszej podróży na gali rozdania nagród 17-ego maja 2020 roku. W naszej kategorii tytuł laureata powędrował do Oli i Arka (czyli Stones on Travel), którzy pieszo przeszli odcinek z Panamy do Kanady!
PODRÓŻ POŚLUBNA DOOKOŁA ŚWIATA – TRASA
W skrócie, podróż dookoła świata rozpoczęliśmy od Islandii, tym samym okrążając ziemię od zachodu. 3 tygodnie spędziliśmy w Ameryce Północnej, zwiedzając wschodnią część Kanady. Do tego momentu nie wydaliśmy przysłowiowego grosza na nocleg. Sypialiśmy w aucie lub u mieszkańców w ramach couchsurfingu. Łącznie na pół roku zatrzymaliśmy się w Ameryce Południowej, dzieląc ten czas między Peru, Brazylię, Paragwaj, Argentynę, Chile i Boliwię. W Brazylii pierwszy raz spróbowaliśmy nowej dla nas formy zakwaterowania, zwanej housesittingiem. W zamian za opiekę nad dwoma psami i domkiem mieszkaliśmy za darmo tuż przy plaży na wschodnim wybrzeżu kraju. W Australii wykorzystaliśmy cały okres trwania wizy turystycznej, spędzając tym samym na Antypodach kwartał. Kupiliśmy auto, które oprócz środka transportu służyło nam za dach nad głową. Tak spędziliśmy piękne 2 miesiące, pokonując w Australii około 15.000 km. Ostatni miesiąc trwania wizy turystycznej przeznaczyliśmy na odpoczynek od biwakowego życia i zamieszkaliśmy w ramach housesittingu w okolicach Adelaide. Na ostatnie 2 miesiące podróży wybraliśmy się do Azji, zwiedzając tam wybrane wyspy Indonezji i malezyjską część Borneo. Kilka dni spędziliśmy w stolicy Malezji, tj. Kuala Lumpur i stolicy Tajlandii, tj. Bangkoku, skąd wracaliśmy do Europy. W Niemczech, a dokładniej w Hamburgu przeżyliśmy ostatni tydzień podróży, wracając do Polski dokładnie po 365 dniach od momentu opuszczenia kraju!
PODRÓŻ POŚLUBNA DOOKOŁA ŚWIATA – STATYSTYKI
Outback, Australia
Poniżej garść statystyk dla dwóch osób.
Liczba dni w podróży: 365
Odwiedzonych krajów: 14 na 5 kontynentach
Przebytych kilometrów: ok. 115 000
- samolotem: ok. 63.000 km
- lądem: ok. 50.000 km
- wodą: ok. 2.500 km
Darmowych noclegów: 225
Liczba pieczątek w paszporcie: 60
Wydanych pieniędzy: 101 663 zł.
PODRÓŻ POŚLUBNA DOOKOŁA ŚWIATA – PLANY A RZECZYWISTOŚĆ
Podróż planowaliśmy na bieżąco, a wyzwania nie opuszczały nas od samego początku. Już w pierwszym miesiącu musieliśmy stawić czoła problemom powstałym w związku z odrzuceniem wniosku o przyznanie mi (tj. Oli) wizy do USA. Ta sytuacja wymusiła na nas wydłużenie pobytu na Islandii z planowanego tygodnia do trzech. Następnie mimo kupionych biletów, musieliśmy zamienić USA na inny kraj. Padło na Kanadę. Idąc dalej, nie myśleliśmy o odwiedzeniu Brazylii, ale pomysł spłynięcia do niej Amazonką tak bardzo nam się spodobał, że ostatecznie spędziliśmy na jej obszarze 2,5 miesiąca. Nie planowaliśmy też wizyty w Paragwaju ani Boliwii. Myśleliśmy, że w ciągu tego roku spędzimy więcej czasu w Azji, ale Ameryka Południowa pochłonęła nas na pół roku, a Australia na kwartał.
Lista wszystkich nominowanych w konkursie Travelery 2020:
Kategoria „Podróż” – za pionierskie podjęcie wyjątkowego wyzwania w dziedzinie podróży i eksploracji
- STONES ON TRAVEL – za piesze przejście trasy z Panamy do Kanady
- ŚWIAT Na Własną Rękę – za roczną podróż poślubną dookoła świata
- Maria Garus – za plan samotnego przejechania na rowerze całego kontynentu amerykańskiego, obecnie Maria stacjonuje w Boliwii
- Ela i Andrzej Mellerowie – za sentymentalną podróż śladami miejsc pracy Andrzeja
- Adela Tarkowska i Krzysztof Józefowski – za objechanie świata na rowerach
Kategoria „Wyczyn” – za pionierskie podjęcie wyjątkowego wyzwania w dziedzinie podróży, eksploracji lub sportów ekstremalnych
- Agata Bogusz – za zanurkowanie na głębokość 101m bez sprzętu
- Joanna Pajkowska – za ukończenie samotnego i bez zachodzenia do portów rejsu dookoła świata
- Paweł Jankowski – za zrealizowanie 7-dniowego trekkingu przez wenezuelską dżunglę, sawannę, bagna i labirynty skalne płaskowyżu Auyantepui
- Roman Ficek – za przebiegnięcie bez przerw Łuku Karpat
- Magdalena Gorzkowska – za wspinaczkę na Makalu bez użyciu butli z tlenem
Kategoria „Książka” – za wydaną w ubiegłym roku książkę, która w najlepszy sposób przybliża czytelnikom horyzonty geograficzne i kulturowe
- Adam Robiński „Kiczery. Podróż przez Bieszczady”
- Magdalena Bartczak „Chile południowe. Tysiąc niespokojnych wysp”
- Michał Milczarek „Donikąd. Podróże na skraj Rosji”
- Dorota Malesa „Ameryka.pl. Opowieści o Polakach w USA”
- Magdalena Genow „Bułgaria. Złoto i rakija”
Kategoria „Bloger” – za atrakcyjne przeniesienie podróży do świata wirtualnego i twórcze wykorzystanie mediów społecznościowych
- Rodziną w świat – za bloga Rodzinawswiat.pl
- Gdzie bądź – za kanał na Youtube GDZIE BĄDŹ
- Gazela w Laponii – za bloga gazelawlaponii.pl
- Zależna w podróży – za bloga zaleznawpodrozy.pl
- Bez planu – za kanał na Youtubie BezPlanu
Kategoria „Społeczna inicjatywa” – dla osób lub instytucji, które przyczyniają się do poprawy świadomości ekologicznej, ocalenia dzikiej przyrody lub dziedzictwa oraz wspierają najsłabszych lub chorych
- Fundacja Rak’n’Roll – za sztafetę rowerową z Warszawy na Zwrotnik Raka w Saharze Zachodniej, by pokazać moc i przekazać ją tym, którzy dziś chorują
- Książka za worek śmieci – za społeczną akcję sprzątania świata
- Darek Strojewski – za zebranie pieniędzy dla pacjentów hospicjum onkologicznego w trakcie pieszego przejścia na przylądek Roca
- Motocyklem dla Maciusia – za zbieranie funduszy dla chorego Maćka w trakcie motocyklowej wyprawy dookoła Włoch
- Islandia na rowerze – za rowerową wyprawę przez Islandię osoby niepełnosprawnej
Jesteśmy wdzięczni redakcji National Geographic za to, że dostrzegli taką Olę i Mateusza w podróżniczym świecie oraz Wam, Kochani Czytelnicy, za oddawanie na nas głosów w drugim etapie konkursu!