Blog podróżniczy – podróż dookoła świata | ŚWIAT na Własną Rękę
  • Dookoła świata
    • Ile kosztuje podróż dookoła świata?
    • Przygotowania
      • O czym pamiętać przed wyjazdem?
      • Bagaż w długiej podróży
      • Aplikacje przydatne w podróży
      • Wizowe problemy i nowy plan trasy
    • ŚWIAT Na Własną Rękę w Travelerach 2020!
  • Kraje
    • Ameryka Południowa
      • Argentyna
      • Boliwia
      • Brazylia
      • Chile
      • Kolumbia
      • Paragwaj
      • Peru
    • Ameryka Północna
      • Kanada
    • Azja
      • Indie
      • Indonezja
      • Iran
      • Malezja
      • Nepal
      • Wietnam
    • Europa
      • Bałkany
      • Islandia
      • Włochy
    • Oceania
      • Australia
      • Nowa Zelandia
  • Wydatki
  • Więcej
    • O nas
    • Filmy
    • Przepisy ze świata
    • Lista marzeń
    • Mapa podróży
  • Sklep
No any image found. Please check it again or try with another instagram account.
Blog podróżniczy – podróż dookoła świata | ŚWIAT na Własną Rękę
  • Dookoła świata
    • Ile kosztuje podróż dookoła świata?
    • Przygotowania
      • O czym pamiętać przed wyjazdem?
      • Bagaż w długiej podróży
      • Aplikacje przydatne w podróży
      • Wizowe problemy i nowy plan trasy
    • ŚWIAT Na Własną Rękę w Travelerach 2020!
  • Kraje
    • Ameryka Południowa
      • Argentyna
      • Boliwia
      • Brazylia
      • Chile
      • Kolumbia
      • Paragwaj
      • Peru
    • Ameryka Północna
      • Kanada
    • Azja
      • Indie
      • Indonezja
      • Iran
      • Malezja
      • Nepal
      • Wietnam
    • Europa
      • Bałkany
      • Islandia
      • Włochy
    • Oceania
      • Australia
      • Nowa Zelandia
  • Wydatki
  • Więcej
    • O nas
    • Filmy
    • Przepisy ze świata
    • Lista marzeń
    • Mapa podróży
  • Sklep
AzjaIndonezjakrajemiastanatura

Kuta Lombok i Kuta Bali

przez Ola 11 listopada 2017
11 listopada 2017

Po dopłynięciu z Gili Trawangan do Lombok spotkała nas bardzo nieprzyjemna sytuacja. Niestety trafiliśmy na nieprofesjonalną agencję organizującą transport między wyspami i z tego powodu miały miejsce pewne niedomówienia.

Z portu ktoś nas zgarnął bryczką do stacji autobusowej, skąd miał odjeżdżać autobus do Kuty. Pan bryczkarz nie mówił po angielsku, więc trudno było się porozumieć. Zaczęliśmy żałować wyboru tej agencji na transport do wyspy Lombok. Nikt nam nie wspominał o tym, że ktoś nas gdzieś zgarnie i że do ceny biletu trzeba doliczyć dodatkowo transport bryczką. Poza tym powiedziano nam, że resztę pieniędzy zapłacimy w Kucie, a tutaj, na stacji autobusowej pan żądał od nas brakującej kwoty. Obawialiśmy się rozliczyć teraz, aby nie ponosić podwójnych kosztów w razie gdyby ta sytuacja miała okazać się oszustwem. Do Kuty jeszcze kawał drogi autobusem. Mateusz pokazywał bilet na stacji, tłumacząc, że umawialiśmy się na zapłatę reszty dopiero po dotarciu do Kuty. Pan nad wyraz dziwnie reagował. Wściekał się bardzo. Rzucił Mateuszowi bilecik na znak, że ma się nim wypchać i płacić teraz. Tak złego Mateusza dawno nie widziałam. Myślałam, że się pobiją. Jeśli ktoś wykazuje tak aroganckie zachowanie i totalny brak szacunku, to nie ma się co dziwić, że w tobie również wzbiera ogromna złość. Ostatecznie musieliśmy zapłacić resztę kwoty. W drodze staraliśmy się zapomnieć o tej nieprzyjemnej sytuacji. Przed nami w końcu wspaniała wizja tygodnia na wyspie Lombok! Już po przyjeździe udajemy się spacerkiem na najbliższą z plaż. Jest dobrze!

Lombok – trasa

14390003 - Kuta Lombok i Kuta Bali

Lombok – nocleg

Całe 6 dni spędzamy w jednym miejscu, hotelu również nie zmieniamy. To jedyne noclegi, które faktycznie spędzamy w obiekcie, zwanym hotelem (hotel J.M.). Za te trzygwiazdkowe warunki płacimy ok. 330.000 IDR za dobę ze śniadaniem (88 zł).

  • imgp0761 - Kuta Lombok i Kuta Bali
  • imgp0775 - Kuta Lombok i Kuta Bali
  • imgp0767 - Kuta Lombok i Kuta Bali

Lombok – wynajem skutera

Wypożyczyliśmy skuter (jeden na dwie osoby) na ten czas i jeździliśmy od plaży do plaży.  A skuter to świetna sprawa, jazda była również atrakcją. Do tego cudna cena, bo 50.000 IDR za dobę (13 zł). Benzyna taniutka, litr paliwa kosztuje bowiem 10.000 IDR (2,7 zł). Za cztery doby użytkowania motoru wyjeździliśmy 35.000 IDR (10 zł). Każdy dzień spędzaliśmy na plażowaniu, a na kolacje wybieraliśmy się do warungów ze świeżutkimi rybkami. Choć w hotelu mieliśmy basen, nie korzystaliśmy z niego.

  • imgp0564 - Kuta Lombok i Kuta Bali
  • imgp0572 - Kuta Lombok i Kuta Bali

Dzięki skuterowi mogliśmy podziwiać widoki i zatrzymywać się, gdzie tylko zapragnęliśmy. O, na przykład tutaj!

imgp0659 - Kuta Lombok i Kuta Bali

Mawum Beach

Plażowaliśmy na Mawum Beach, gdzie byliśmy świadkami zaręczyn! Jeśli głodniejesz, chłopak (w żółtej koszulce na zdjęciu) w sekundę ogarnie Ci ananasa na patyku. Ten wynalazek skradł moje serce.

  • imgp0718 - Kuta Lombok i Kuta Bali
  • imgp0696 - Kuta Lombok i Kuta Bali
  • imgp0671 - Kuta Lombok i Kuta Bali

Selong Belanak

Plaża Selong Belanak spodobała nam się jeszcze bardziej z powodu znajdujących się tam warungów, gdzie mogliśmy zjeść obiad bez opuszczania plaży. Dodatkowo wypożyczyliśmy sobie deskę do surfowania i na własną rękę próbowaliśmy na niej stanąć na wodzie (lub na piasku, jak kto woli!).

  • imgp0626 - Kuta Lombok i Kuta Bali
  • imgp0597 - Kuta Lombok i Kuta Bali
  • imgp0737 - Kuta Lombok i Kuta Bali
  • imgp0585 - Kuta Lombok i Kuta Bali

Tanjung Aan

Kolejna plaża, tj. Tanjung Aan, także piękna, jednak spośród tych trzech najmniej nas przekonała ze względu na nieco wysypany darami morza brzeg. Ujęła nas za to znajdująca się tam huśtawka na wodzie!

  • imgp0531 - Kuta Lombok i Kuta Bali
  • imgp0466 - Kuta Lombok i Kuta Bali
  • imgp0500 - Kuta Lombok i Kuta Bali

Kolacje lubiliśmy jadać w naszym ulubionym warungu „Durang”, tuż przy hotelu. Grillowane rybki to to, co kochamy. Często serwowano Mahi-Mahi (Koryfena). Raz na czas urozmaicaliśmy też sobie kolację, dodając np. margaritę .

W hotelu mieliśmy telewizor z funkcją przerzucania na niego obrazu z telefonu, dzięki czemu mogliśmy obejrzeć wieczorem film, jak w domu!


Powrót na Bali

20ego dnia naszej podróży wracamy już na Bali, astamtąd mamy lot powrotny.

Daliśmy sobie jeden dzień więcej na Bali, bo wcześniej planowaliśmy przyjechać już bezpośrednio do Denpasar, skąd jest lot. Chcemy jednak dać tej wyspie szanse. Dużo czytaliśmy o Indonezji oraz o tym, jakże zasłyszanym, Bali. Gdy na pytanie znajomych „Jaki kierunek w tym roku?”, odpowiadaliśmy „Indonezja”, nie słyszeliśmy takiego podekscytowania jak w przypadku odpowiedzi „Bali”. A przecież Bali to jedna z ponad 17.000 wysp Indonezji. Modna i znana, ale mówi się, że przereklamowana. Dlatego oprócz Ubud, które było warte uwagi, chcieliśmy uniknąć południowej części, a mianowicie niezwykle turystycznej Kuty (na Lombok też była miejscowość Kuta, na Bali jest również).  Mimo wszystko sami chcemy wyrobić sobie opinie na temat tejże Kuty i dlatego wracamy na Bali nieco wcześniej.

O naszej powtórnej wizycie na Bali, która odczarowała komercję i pokazała nam piękno tej wyspy przeczytacie TUTAJ.

Kolejne rozczarowanie agencją transportową!

To, w jaki sposób dotarliśmy do Kuty zasługuje na osobny akapit. Fakt, że prom z Lomboku na Bali spóźnił się 1,5 godziny, a co więcej płynął również 1,5 godziny dłużej niż teoretycznie powinien (to już są 3 godziny w plecy) jest nie aż tak frustrujące, co sytuacja, którą za chwilę przedstawię. W porcie Padangbai zgarnięto nas do shuttle busów. Jechaliśmy wciśnięci jak sardynki. Upchnięto nas do środka w 16 osób, gdzie bus mieści 11. Dodatkowo w środku były bagaże, a to co się nie zmieściło poszło na dach. Dojeżdżając do Kuty, spodziewaliśmy się, że każdy zostanie odwieziony mniej więcej pod swój hotel, a jeśli nie, to chociaż pozostawiony gdzieś w centrum. Nic bardziej mylnego. Nagle, ni z tego, ni z owego, kierowca się zatrzymał, tak właśnie – na środku skrzyżowania! Kazał wysiadać, mówiąc „This i Kuta”. Nie mieliśmy siły się kłócić, pokornie wzięliśmy bagaże i zamówiliśmy Ubera. Inna para bardzo się oburzała na tę sytuację, grożąc policją turystyczną. Jak się okazało, coś takiego w Kucie faktycznie funkcjonuje. Z każdą kolejną „przedziwną” sytuacją, stajemy się chyba po prostu pokorniejsi.

Zakwaterowanie na Bali

Hostel Dedy Beach Inn, w którym się zatrzymujemy jest bardzo ładny, pokój czysty, ręczniki i pościel świeżutkie, w łazience prysznic z hydromasażem. Natomiast Kuta Beach to totalne rozczarowanie. Dobrze, że nie utknęliśmy tu na dłużej! Jedyny plus naszego pobytu na tej zwykłej, szarej plaży to darmowa nauka surfowania, która mnie spotkała. Chłopak rozkręcał swój surfingowy biznes, szukał modelki do filmiku promującego swoją szkołę. Poprosił mnie o udział, w zamian nie musiałam mu płacić za naukę. Dobrze rzecz jasna, żebym po udzielonym szkoleniu stanęła ostatecznie na desce, a latający nad nami dron to uchwycił. W końcu się udało, pomachałam do kamerki kilka razy. Zadanie wykonane 🙂 A ja za darmoszkę pouczyłam się surfować.

  • imgp0855 - Kuta Lombok i Kuta Bali
  • imgp0885 - Kuta Lombok i Kuta Bali
  • imgp0909 - Kuta Lombok i Kuta Bali

Po powrocie do pokoju Mateusz źle się poczuł, czoło miał rozpalone. O nie – na sam koniec jeszcze Jego dorwało jakieś choróbsko! Pewnie z przegrzania, nieco się spalił. Musiałam wcielić się w rolę tej odpowiedzialnej i bardziej ogarniającej. Poszłam szukać jedzonka na wynos i kupiłam jakieś specyfiki w markecie. Wieczorem Mati czuł się już lepiej i poszliśmy zjeść rybkę – zatem dość tradycyjnie. Tutaj, w Kucie na Bali, ryby nie są chyba tak smaczne jak w poprzednich lokacjach (albo po prostu my kiepsko trafiliśmy).

Masaż w Kucie

W Kucie udaliśmy się także na masaż, za osobę wyszło 110.000 IDR (30 zł). Te przyjemności w Indonezji są w bardzo przystępnej cenie. Na pytanie pani, jaki masaż ma wykonać, odpowiedziałam „medium”. Jeśli to, co zaprezentowała było medium, to strach myśleć, jak wygląda „hard”.

Kolejnego dnia pożegnaliśmy się z Bali. Dałam pomalować sobie na pożegnanie paznokcie na plaży, a pani zapewniała, że ten genialny lakier super długo się trzyma. Przy mnie mieszała lakier ze zmywaczem, żeby nie był tak zastygły, a wzorki poodpadały mi już tego samego dnia wieczorem na lotnisku. No cóż, troszkę się pani pomyliła, a ja dałam naciągnąć (usługa ta kosztowała nas 50.000 IDR, więc zaledwie 13 zł).

  • imgp0919 - Kuta Lombok i Kuta Bali
  • imgp0914 - Kuta Lombok i Kuta Bali
  • imgp0926 - Kuta Lombok i Kuta Bali

Wszystko, co dobre szybko się kończy. Tak również nasze trzy tygodnie indonezyjskiej przygody!

received 1012971178723243 - Kuta Lombok i Kuta Bali
BaliLombok
FacebookTwitterPinterestEmail

Napisz komentarz

Zapisz moje dane w przeglądarce, aby ich użyć kolejnym razem.

poprzedni
Gili Trawangan – rajska wysepka w Indonezji
kolejny
Indonezja – podsumowanie kosztów wyprawy

Może Ci się spodobać

Jakie są ceny w Peru?

2 grudnia 2018

Amazońska dżungla w Peru

17 listopada 2018

Podróż Dookoła Świata – Klip Islandia

30 września 2018

Obchody Wszystkich Świętych w Limie

13 listopada 2018

Chachani w Peru, czyli nasza droga na 6.000

15 listopada 2018

Raja Ampat – wakacje w raju

15 lutego 2020

Gili Trawangan – rajska wysepka w Indonezji

11 listopada 2017

Shiraz i Persepolis – klejnoty Iranu

28 stycznia 2019

Podróż Dookoła Świata – Klip Kanada

27 października 2018

Jak się spakować w podróż dookoła świata?

25 grudnia 2018

O nas

O nas

Ola i Mateusz

Jesteśmy młodym małżeństwem, które zapragnęło zrealizować piękny plan podróży poślubnej dookoła świata. Posty na blogu pisze żona Ola, a mąż Mateusz ogarnia jego stonę techniczną i wizualną. Pomysł bloga powstał na potrzeby tej dużej podróży. Chcemy dzielić się naszą wyprawą ze szczególnym naciskiem na poniesione wydatki, albowiem podróżować może każdy z nas bez względu na to, ile zarabia!

Śledź nas

Facebook Instagram Youtube

Bonus

Promotion Image
Promotion Image
Promotion Image

Popularne w tym miesiącu

  • Jakie zwierzęta możesz spotkać w Australii?

    14 czerwca 2019
  • 3 tygodnie w Nowej Zelandii – plan trasy

    25 marca 2020
  • Borneo na własną rękę – koszty

    12 lutego 2020
  • Himalaje na własną rękę – trekking na EBC

    27 listopada 2019

Kategorie

Ameryka Południowa Ameryka Północna Argentyna Australia Azja Bałkany Boliwia Brazylia Chile Dookoła świata Europa Filmy Indie Indonezja Iran Islandia Kanada Kolumbia kraje Lista Marzeń Malezja miasta natura Nepal Nowa Zelandia Oceania Paragwaj Peru Podsumowania finansowe poradniki przepisy Przygotowania Przypięte travelery top Wietnam Włochy
No any image found. Please check it again or try with another instagram account.
  • Facebook
  • Instagram
  • Youtube

@2017-2020 - Świat na własną rękę. All Right Reserved.


Do góry

Zobacz teżx

Nowa Zelandia – koszty podróży

16 lipca 2020

Ciasto na pizzę neapolitańską (jeszcze lepsze)

11 lipca 2020

Pętla Ha Giang – TOP atrakcja...

14 kwietnia 2020