Blog podróżniczy – podróż dookoła świata | ŚWIAT na Własną Rękę
  • Dookoła świata
    • Ile kosztuje podróż dookoła świata?
    • Przygotowania
      • O czym pamiętać przed wyjazdem?
      • Bagaż w długiej podróży
      • Aplikacje przydatne w podróży
      • Wizowe problemy i nowy plan trasy
    • ŚWIAT Na Własną Rękę w Travelerach 2020!
  • Kraje
    • Ameryka Południowa
      • Argentyna
      • Boliwia
      • Brazylia
      • Chile
      • Kolumbia
      • Paragwaj
      • Peru
    • Ameryka Północna
      • Kanada
    • Azja
      • Indie
      • Indonezja
      • Iran
      • Malezja
      • Nepal
      • Wietnam
    • Europa
      • Bałkany
      • Islandia
      • Włochy
    • Oceania
      • Australia
      • Nowa Zelandia
  • Wydatki
  • Więcej
    • O nas
    • Filmy
    • Przepisy ze świata
    • Lista marzeń
    • Mapa podróży
  • Sklep
No any image found. Please check it again or try with another instagram account.
Blog podróżniczy – podróż dookoła świata | ŚWIAT na Własną Rękę
  • Dookoła świata
    • Ile kosztuje podróż dookoła świata?
    • Przygotowania
      • O czym pamiętać przed wyjazdem?
      • Bagaż w długiej podróży
      • Aplikacje przydatne w podróży
      • Wizowe problemy i nowy plan trasy
    • ŚWIAT Na Własną Rękę w Travelerach 2020!
  • Kraje
    • Ameryka Południowa
      • Argentyna
      • Boliwia
      • Brazylia
      • Chile
      • Kolumbia
      • Paragwaj
      • Peru
    • Ameryka Północna
      • Kanada
    • Azja
      • Indie
      • Indonezja
      • Iran
      • Malezja
      • Nepal
      • Wietnam
    • Europa
      • Bałkany
      • Islandia
      • Włochy
    • Oceania
      • Australia
      • Nowa Zelandia
  • Wydatki
  • Więcej
    • O nas
    • Filmy
    • Przepisy ze świata
    • Lista marzeń
    • Mapa podróży
  • Sklep
Irankrajemiasta

Isfahan, czyli perski Kraków

przez Ola 25 stycznia 2019
25 stycznia 2019

Dla nas to miasto było odzwierciedleniem polskiego Krakowa. Bardzo klimatyczne i przyjemne do zwiedzania. Oferuje wiele atrakcji. Choć w każdym miejscu na naszej intensywnej trasie spędzaliśmy jeden dzień, w mieście Isfahan zatrzymaliśmy się na dwie noce.

Ten post stanowi kontynuację serii o Iranie, w której uchyliliśmy Wam część pięknej architektury tego kraju oraz ich niesamowitych gospodarzy. W tym artykule wciąż prowadzimy naszą podróż po perskiej ziemi, a jej architektura i gościnność będą nieodłącznym elementem tej przygody. Zapraszamy Was do miasta Isfahan. Cała nasza trasa została przedstawiona na powyższej mapie, a każde z miast opatrzone miejscami wartymi odwiedzin.

Isfahan – dojazd  i zakwaterowanie

Gdy dotarliśmy tu wieczorem po około 4 godzinach jazdy z Kashanu (135.000 IRR za osobę), na dworcu czekał na nas Shayan. Ten Isfahańczyk jest zakochany w Polsce i każdemu jej mieszkańcowi ochoczo oferuje wspólne zwiedzanie. Interesuje się naszą kulturą i historią, uwielbia Polaków i chętnie spędza z nimi czas w ramach couchsurfingu. Wiecie, że potrafi zaśpiewać z pamięci nasz hymn? To bardzo miłe, że gdzieś na krańcu świata ktoś tak żywo interesuje się naszym krajem. Łapiąc Snappa (tutejszy Uber), udaliśmy się do hostelu Amir Kabir Hostel (25 Euro za dwuosobowy pokój ze śniadaniem).

3260109 2 - Isfahan, czyli perski Kraków

Isfahan – zwiedzanie

Most Trzydziestu Trzech Łuków

Po pozostawieniu bagaży w pokoju podjechaliśmy z Shayanem do centrum, skąd spacerem przeszliśmy do Mostu Trzydziestu Trzech Łuków na rzece Zajande Rud. Wyświetlano tam pokaz świateł i muzyki z okazji Nowruz. Co ciekawe, rzeka Zajande Rud wiosną i latem jest całkowicie wyschnięta i dlatego cały tłum mógł obserwować widowisko z jej koryta.

3251949 2 - Isfahan, czyli perski Kraków

Isfahan, Most Trzydziestu Trzech Łuków, obchody Nowruz

3251977 - Isfahan, czyli perski Kraków

Isfahan, Most Trzydziestu Trzech Łuków, obchody Nowruz

3251962 - Isfahan, czyli perski Kraków

Isfahan, Most Trzydziestu Trzech Łuków, obchody Nowruz

Katedra Świętego Zbawiciela

Kolejnego dnia rano również byliśmy umówieni na wspólne zwiedzanie miasta z Shayanem. Przyjechał po nas do hostelu swoim autem, ułatwiając tym całą logistykę dnia. Wspólnie zwiedziliśmy chrześcijańską Katedrę Świętego Zbawiciela, która może poszczycić się pięknym wnętrzem i zdobieniami. Naprzeciw katedry znajduje się niewielkie ormiańskie muzeum upamiętniające ludobójstwo dokonane przez Imperium Osmańskie podczas I Wojny Światowej (w latach 1915-1917). To drugie najlepiej udokumentowane, po Holocauście, ludobójstwo.

3260011 2 - Isfahan, czyli perski Kraków
3260010 2 - Isfahan, czyli perski Kraków

Ormiański cmentarz

Dzięki pomocy Shayana zdobyliśmy bileciki na ormiański cmentarz (wstęp na cmentarz dla osób spoza Iranu jest biletowany!). Na tym cmentarzu znajduje się fragment upamiętniający śmierć polskich uchodźców uciekających w czasie II Wojny Światowej z łagrów sowieckich. Dużo większa część polskich nagrobków znajduje się w Teheranie, o czym wspominałam w części I relacji w akapicie poświęconym stolicy.

3260072 - Isfahan, czyli perski Kraków

Isfahan, ormiański cmentarz

3260060 2 - Isfahan, czyli perski Kraków

Isfahan, ormiański cmentarz

Żyć w Iranie, to znaczy znosić wiele zakazów

Przed podróżą do Iranu odezwał się do nas na couchsurfingu chłopak, prosząc o zamówienie książki "12 rules for life" i dostarczenie jej do Iranu.
Mieszkańcy są ograniczani w wielu aspektach. Również dotyczy to dostępu do literatury. Amazon w większości nie realizuje dostaw do Iranu. Zdołaliśmy zamówić i odebrać książkę przed naszym wylotem. Właśnie przy bramie ormiańskiego cmentarza doszło do tej wymiany. Dzięki pomocy Shayana umówiliśmy się ze znajomym chłopaka z couchsurfingu. Przekazaliśmy mu książkę i w zamian otrzymaliśmy zwrot poniesionych kosztów.
Dobrze sobie pomagać!

Facebook, Tweeter, Couchsurfing, Telegram, Youtube - zakazane w Iranie!

W temacie zakazów nie można by nie wspomnieć o nałożonych blokadach na korzystanie z portali, które umożliwiają kontakt z resztą świata. Jednak wszyscy, których spotkaliśmy w trakcie naszej tygodniowej podróży po Iranie, korzystali z tych form kontaktu w mediach społecznościowych. Wprowadzane zakazy omijali stosowaniem VPNów, których my również musieliśmy używać na terenie Iranu.
3260055 2 - Isfahan, czyli perski Kraków
Mateusz uwiecznił przekazanie książki. Bardzo się cieszyliśmy, że zdołaliśmy pomóc w dostępie do konkretnej literatury mieszkańcowi Iranu. Choć czasem może nam się to wydawać trudne do zrozumienia, w Iranie ludzie mają ograniczone wybory, nawet wobec czytanych tekstów.

Plac Imama w Isfahanie

W końcu udaliśmy się na główny punkt wycieczki, czyli plac Imama (zwany też placem Naqsh-E Jahan) wpisany wraz z otaczającymi go budowlami na listę UNESCO. Ten plac to jeden z największych powierzchniowo rynków na świecie. Jest dwa razy większy od Rynku Głównego w Krakowie. Południową stronę placu zajmuje meczet Imama, po zachodniej pałac Ali Kapu, po wschodniej meczet Szejka Lotfollaha, a część północna otwiera się na Wielki Bazar ciągnący się na kilka kilometrów.

Meczet Masjid Sah

My zdecydowaliśmy się wejść tylko do meczetu Masjid Sah (meczetu Imama) ze względu na wysokie ceny biletów (wejście do tego meczetu kosztowało 215.000 IRL od osoby). Wybraliśmy ten meczet, ponieważ znajduje się w nim miejsce, w którym bardzo dobrze roznosi się głos. Jeśli nikt nie zakłóca ciszy i zaśpiewasz coś lub powiesz w wyznaczonym miejscu, Twój głos będzie odbijać się przez chwilę od ścian meczetu.

3260247 - Isfahan, czyli perski Kraków

Isfahan, Iran

P3260099 - Isfahan, czyli perski Kraków

Isfahan, Iran

IMG 20180326 195753 - Isfahan, czyli perski Kraków

Isfahan, Iran

3260325 - Isfahan, czyli perski Kraków

Isfahan, Iran

3260168 - Isfahan, czyli perski Kraków

Isfahan, Iran

3260143 - Isfahan, czyli perski Kraków

Isfahan, Iran

3260129 - Isfahan, czyli perski Kraków

Isfahan, Iran

Bazar w Isfahanie

Przeszliśmy się bazarem, wstępując do sklepu z perskimi dywanami. Tam wypiliśmy herbatkę i choć namawiano nas na zakup dywanu (momentami czuliśmy się jak w Indiach, słysząc o best quality), podziękowaliśmy. Fakt, niektóre były bardzo ładne, ale cena już taka ładna nie była (najmniejszy dywanik i tak kosztował ponad 100 zł, a najdroższe nawet kilkadziesiąt tysięcy!).

3260190 2 - Isfahan, czyli perski Kraków
3260268 2 - Isfahan, czyli perski Kraków
Ciekawostką w Iranie są pozostałości po tradycji religijnej, która dotyczy oznaczania kołatek do drzwi, osobno dla kobiet i mężczyzn. Inny dźwięk wydobywa się, gdy uderzamy gałką przeznaczoną dla kobiet, a inny, gdy użyjemy tej dla mężczyzn. Dzięki temu zabiegowi kobieta wiedziała, że musi zakryć się chustą, aby wpuścić mężczyznę.

Wieczorem wróciliśmy na Plac Imama, pokonując prawie 3 km odcinek bazaru od Małego Placu, na którym znajduje się największy powierzchniowo meczet w Iranie, Meczet Jameh (zwany Wielkim Meczetem z powodu swoich 2 ha powierzchni). Po wspólnym obiedzie (oryginalny irański kebab, nie mylić z doner kebab) pożegnaliśmy się z Shayanem i udaliśmy się do hostelu odebrać nasze bagaże.

IMG 20180325 230522 - Isfahan, czyli perski Kraków

Na tę jedną noc złapaliśmy nocleg w ramach couchsurfingu (płatny 6 euro ze śniadaniem za dwie osoby) i dostaliśmy całe mieszkanie do swojej dyspozycji. Rodzina, która nam je wynajęła, mieszkała dwa piętra wyżej.

Alkohol w Iranie - ZAPOMNIJ (tzn. OFICJALNIE)
Po wspólnym śniadaniu z rodziną, która udostępniła nam mieszkanie, zostawiliśmy Masoudowi cukierki z Polski. Niektóre z nich były nadziewane alkoholem i właśnie na ich widok nasz host ucieszył się najbardziej. Prędko schował je do kieszeni, tak, aby rodzice nie zauważyli nielegalnych słodyczy.
Bardziej pobożni Persowie przestrzegają wszystkich zasad swojej religii i wymagają tego również od dzieci. Nie każdy muzułmanin jest jednak głęboko wierzący, tak jak nie każdy chrześcijanin taki jest. W szczególności dotyczy to młodszego pokolenia, które chętniej odchodzi od tradycji. W Shiraz nocowaliśmy u hosta, który miał w domu produkcję wina i wódki. Celowo użyłam słowa "produkcja", bo tą ilością można by zadowolić niejedną domówkę!

Jeśli podobał Wam się ten artykuł i chcielibyście dać wyraz docenienia naszej pracy, prosimy o udostępnienie i polubienie naszego profilu w mediach społecznościowych! 

FacebookTwitterPinterestEmail

2 komentarze

Host??? 5 września 2019 - 01:27

Co to znaczy po polsku „host”?! Kojarzę takie słowo w języku angielskim ale po polsku?! Czyżby chodziło o gospodarza?

Odpowiedz
Mateusz 11 września 2019 - 18:40

Dokładnie tak jak mówisz. Jest to zapożyczenie z języka angielskiego i chodzi o gospodarza. Czasem się nam takie wkradają 😉

Odpowiedz

Napisz komentarz

Zapisz moje dane w przeglądarce, aby ich użyć kolejnym razem.

poprzedni
Kashan – tu koniecznie idź na bazar!
kolejny
Yazd – pustynne miasto Iranu

Może Ci się spodobać

Toronto i Niagara – Kanada samochodem

14 października 2018

Goa – portugalska kolonia w Indiach

30 stycznia 2018

Szlak Ausangate na własną rękę

22 października 2018

Isla Mucura – raj w Kolumbii

2 stycznia 2018

Ile kosztują wakacje w Indonezji?

26 sierpnia 2019

Islas Ballestas, czyli Galapagos dla ubogich

15 listopada 2018

Himalaje na własną rękę – trekking na EBC

27 listopada 2019

Salar de Uyuni, czyli nasze spełnienie marzeń

21 marca 2019

Amazońska dżungla w Peru

17 listopada 2018

Kashan – tu koniecznie idź na bazar!

24 stycznia 2019

O nas

O nas

Ola i Mateusz

Jesteśmy młodym małżeństwem, które zapragnęło zrealizować piękny plan podróży poślubnej dookoła świata. Posty na blogu pisze żona Ola, a mąż Mateusz ogarnia jego stonę techniczną i wizualną. Pomysł bloga powstał na potrzeby tej dużej podróży. Chcemy dzielić się naszą wyprawą ze szczególnym naciskiem na poniesione wydatki, albowiem podróżować może każdy z nas bez względu na to, ile zarabia!

Śledź nas

Facebook Instagram Youtube

Bonus

Promotion Image
Promotion Image
Promotion Image

Popularne w tym miesiącu

  • Jakie zwierzęta możesz spotkać w Australii?

    14 czerwca 2019
  • 3 tygodnie w Nowej Zelandii – plan trasy

    25 marca 2020
  • Himalaje na własną rękę – trekking na EBC

    27 listopada 2019
  • Borneo na własną rękę – koszty

    12 lutego 2020

Kategorie

Ameryka Południowa Ameryka Północna Argentyna Australia Azja Bałkany Boliwia Brazylia Chile Dookoła świata Europa Filmy Indie Indonezja Iran Islandia Kanada Kolumbia kraje Lista Marzeń Malezja miasta natura Nepal Nowa Zelandia Oceania Paragwaj Peru Podsumowania finansowe poradniki przepisy Przygotowania Przypięte travelery top Wietnam Włochy
No any image found. Please check it again or try with another instagram account.
  • Facebook
  • Instagram
  • Youtube

@2017-2020 - Świat na własną rękę. All Right Reserved.


Do góry

Zobacz teżx

Nowa Zelandia – koszty podróży

16 lipca 2020

Ciasto na pizzę neapolitańską (jeszcze lepsze)

11 lipca 2020

Pętla Ha Giang – TOP atrakcja...

14 kwietnia 2020